ZERO PROCENT PRAWDY: CAŁA PRAWDA O ALKOHOLU – SPOT KAMPANII SPOŁECZNEJ

„Zero Procent Prawdy” to kampania społeczna, której celem jest uświadomienie opinii publicznej o realnych skutkach obecności alkoholu w przestrzeni społecznej i medialnej. Naszym głównym postulatem jest wprowadzenie całkowitego zakazu publicznej reklamy alkoholu, w tym także piwa i popularnych napojów bezalkoholowych, które – mimo braku procentów – stanowią element normalizacji picia i kultury alkoholowej w Polsce.

W ramach kampanii publikujemy spoty wideo, w których występują twarze inicjatywy – osoby, które otwarcie dzielą się swoimi osobistymi historiami i doświadczeniami związanymi z alkoholem. Ich świadectwa to nie tylko głos sprzeciwu wobec powszechnej dostępności i promocji alkoholu, ale także apel o refleksję i zmianę społeczną.

Klaudia Bernatowicz: Cały kult reklam sprowadza się do picia alkoholu

Cały kult reklam alkoholowych sprowadza się do picia alkoholu w plenerze, ze znajomymi, do dobrej zabawy. Dobrze by było, gdyby te reklamy jednak ograniczyć do zera. One podświadomie skłaniają nas do naśladowania treści tam zawartych. A nie uświadamiamy ludzi, jakie to niesie za sobą konsekwencje – mówi Klaudia Bernatowicz, jedna z twarzy kampanii “Zero Procent Prawdy”. 

Klaudia jest 18-letnią maturzystą, aktywistką i działaczką społeczną. Jak sama zauważa, wśród jej rówieśników cały czas panuje przekonanie, zgodnie z którym dobry piątek = plener i piwo. W rozmowie z Fundacją GrowSPACE Klaudia pokazuje, że można być młodym człowiekiem, cieszyć się z życia, a jednocześnie stawiać granicę presji rówieśniczej, która ma na celu skłonić nas do sięgania po alkohol.

Jedna z twarzy kampanii “Zero Procent Prawdy” opowiada o tym, jak wygląda młodość w świecie, w którym alkohol stał się synonimem zabawy, luzu i towarzyskości. Klaudia dzieli się refleksjami o tym, jak reklamy piwa – nawet te „zero procent” – wpływają na nasze myślenie i decyzje. Mówi wprost o presji rówieśniczej, fałszywych skojarzeniach i tym, dlaczego zdecydowała się zabrać głos.

Krzysia Gąsiorowska: Myślałam: “Typiaro, ty masz 14 lat. Jesteś dzieciakiem”

Pamiętam, że to, czego spróbowałam, mi nie smakowało – tak Krzysia Gąsiorowska wspomina swoją inicjację alkoholową. Kolejna twarz kampanii “Zero Procent Prawdy” przyznaje, że pierwszy raz spróbowała alkoholu w wieku 14 lat, w czasie sylwestra.

– Udawałam przez resztę imprezy, że mi to smakuje. Piłam bardzo małe łyczki, żeby nie musieć przyznać przed znajomymi, że nie chcę tego pić – opowiada i dodaje: – Z jednej strony miałam poczucie, że: “Okej, robię to, co moi rówieśnicy, więc jest super, ale z drugiej strony miałam poczucie: “Typiaro, ty masz 14 lat. Jesteś dzieciakiem. Nawet nie jesteś w liceum. Co ty w ogóle robisz?”

Krzysia opowiada, jak silna może być presja rówieśnicza i jak trudno jest powiedzieć „nie”, kiedy wszyscy wokół traktują picie jako normę. Z żalem, ale i siłą mówi o tym, że dziś zrobiłaby inaczej – i dlaczego chce, żeby inne osoby usłyszały jej głos.

Michalina Kobla: “To cała atmosfera, w której masz poczucie, że to piwo jest zawsze, wszędzie“

Kiedy uśmiecha się do ciebie piwo z bilboardu obok, to działa na poziomie podświadomym. To wytwarza całą kulturę. Tu nie chodzi o to, żebyś zobaczył reklamę piwa i powiedział: “o, cholera, idę kupić piwo”. To inwestycja długookresowa. To cała atmosfera, w której masz poczucie, że to piwo jest zawsze, wszędzie, że to piwo jest szumem w tle – mówi Michalina Kobla

Michalina – trzeźwa alkoholiczka i jedna z twarzy kampanii „Zero Procent Prawdy” – dzieli się swoim doświadczeniem walki z uzależnieniem. Mówi wprost o tym, jak łatwo jest wpaść w pułapkę alkoholu i jak wielką rolę w tym procesie odgrywają reklamy: piękne, bezpieczne, błyszczące – ale oderwane od prawdy o tym, czym kończy się nadużywanie alkoholu.
Michalina wie, jak wygląda uzależnienie od środka, i wie, jak potężnym narzędziem manipulacji są kampanie reklamowe koncernów alkoholowych. Jej świadectwo to ważny głos w dyskusji o konieczności całkowitego zakazu publicznych reklam alkoholu, w szczególności piwa, a także napojów „0%”.

Jan Pieniążek: “Od dziecka jesteśmy faszerowani reklamami alkoholu”

– Reklamy piwa wpływają na nas wszystkich, tylko bardzo podświadomie. One wpływają na nasze schematy zachowań. Ja też się na to łapię. Od dziecka jesteśmy faszerowani reklamami alkoholu. Ten alkohol jest wszechobecny, a nie pokazujemy jego negatywnych skutków- mówi Jan Pieniążek

Janek bohater kampanii „Zero Procent Prawdy” – opowiada o własnym doświadczeniu towarzyszenia osobie uzależnionej od alkoholu. Mówi o tym, czego nie widać w reklamach: o cierpieniu, lęku, bezsilności i zmęczeniu, które spadają nie tylko na osobę w nałogu, ale też na jej bliskich i otoczenie. Pokazuje, że skutki picia sięgają znacznie dalej, niż chcieliby to przyznać twórcy kolorowych spotów.

Jego świadectwo to ważny głos w kampanii, która domaga się całkowitego zakazu publicznej reklamy alkoholu, w szczególności piwa, w tym napojów „0%”. Bo nawet „bez procentów” – te reklamy normalizują coś, co dla wielu osób kończy się traumą i rozpadami relacji.

Maja Lewandowska: “Pierwszy raz widziałam reklamę alkoholu, gdy miałam mniej niż 13 lat”

– Pierwszy raz widziałam reklamę alkoholu, gdy miałam mniej niż 13 lat. Reklamy alkoholu działają tak, że nam ten alkohol wydaje się zupełnie normalny. Przez reklamy kojarzymy piwo z plenerem i relaksem. I dlatego wchodząc do sklepu, zamiast sięgnąć po np. sok, wybieramy piwo – mówi Maja Lewandowska.
W tej rozmowie Maja – bohaterka kampanii „Zero Procent Prawdy” – mówi wprost, że dorastanie w Polsce oznacza dorastanie wśród reklam piwa. Od dziecka oglądała je w telewizji, później zaczęły pojawiać się w mediach społecznościowych – i nie były to przypadkowe obrazy. To były kolorowe, atrakcyjne wizje „dorosłości”, które z normalnością łączyły alkohol.

Maja pokazuje, jak głęboko w młodych ludziach zakorzenia się przekaz, że „impreza”, „relaks” i „fajne życie” to właśnie piwo – nieważne, czy z procentami, czy bez. I właśnie dlatego kampania domaga się całkowitego zakazu reklamy alkoholu, który zbyt długo wpływał na wybory młodych ludzi.